Benedykt XVI udzielił Kongregacji ds. Duchowieństwa nowych uprawnień w sprawie wydalenia ze stanu kapłańskiego i zwolnienia z obowiązku celibatu. Nowe uprawnienia Kongregacji dotyczą księży żyjących z kobietą, którzy porzucili posługę na okres dłuższy niż pięć lat czy też duchownych uwikłanych w zachowania skandaliczne.
O nowych uprawnieniach poinformował w liście do biskupów na całym świecie prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa, kard. Claudio Hummes. Jednocześnie zaznaczono, że sprawy dotyczące molestowania seksualnego nieletnich nadal pozostają w kompetencji Kongregacji Nauki Wiary.
W wypowiedzi dla amerykańskiej Catholic News Service kard. Hummes wyjaśnił, że wprowadzenie szybszych procedur administracyjnych wynika z nowych sytuacji, których nie przewidziano w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. Dotychczas bowiem często biskup zdany był na inicjatywę księdza, który porzucił kapłaństwo. Obecnie będzie mógł sam podjąć kroki prowadzące w szczególnych przypadkach do laicyzacji duchownego. Jak zaznacza agencja ANSA, chodzi o to, by zlikwidować sytuację zawieszenia i by kapłan, który zaniechał pełnienia obowiązków duszpasterskich czy dopuścił się poważnego skandalu dokonał jasnego wyboru.
Prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa podkreślił, że dzieci mają prawo, by ich ojciec znajdował się w uporządkowanej relacji w oczach Boga oraz żył w zgodzie z własnym sumieniem. „Pomoc tym osobom jest jedną z przyczyn wydania nowych norm. W takich przypadkach inicjatywa należy do biskupa” – stwierdził kard. Hummes.
W liście prefekta Kongregacji ds. Duchowieństwa przypomniano, że choć ważność sakramentów nie zależy od osobistej świętości kapłana, to jednak obowiązkiem każdego księdza jest dbałość o doskonałość moralną oraz naśladowanie czystości Chrystusa. „Kościół będąc oblubienicą Jezusa Chrystusa pragnie być kochany w sposób całkowity i wyłączny, tak jak umiłował go Jezus Chrystus, jako jego Głowa i Oblubieniec. Dlatego celibat kapłański jest darem siebie w Chrystusie i z Chrystusem Jego Kościołowi i wyraża służbę kapłana Kościołowi w Panu i z Panem” – czytamy w watykańskim dokumencie.
Jednocześnie przypomniano, że zdecydowana większość księży każdego dnia żyje swą tożsamością w pogodzie ducha i wiernie wypełnia obowiązki kapłańskie. Kiedy jednak wybucha skandal, biskup musi działać szybko i zdecydowanie. Purpurat przypomniał, że w takim przypadku trzeba przeprowadzić dokładne dochodzenie, a kiedy dowody potwierdzą zło, biskup powinien formalnie upomnieć i skarcić oskarżonego. „Gdy to jednak nie wystarcza, by naprawić skandal, przywrócić sprawiedliwość i doprowadzić do rehabilitacji osoby, biskup powinien nałożyć kary” – stwierdzono w dokumencie.
Kard. Hummes w swej wypowiedzi dla CNS podkreślił, iż na każdym szczeblu postępowania należy zapewnić oskarżonemu prawo do obrony. Dotychczas w przypadkach porzucenia przez duchownego posługi biskup musiał wszczynać formalny proces kanoniczny. Kard. Hummes zaznaczył, że pomimo uproszczonych procedur każda sprawa będzie rozpatrywana indywidualnie i zostanie zapewniona ochrona praw zainteresowanych osób.
Celem takiego postępowania jest uzyskanie przez danego kapłana dyspensy od celibatu. Powoduje to jednocześnie zwolnienie go z wszystkich kar kościelnych, uzyskuje legalizację swego potomstwa (jeśli wcześniej je miał),traci prawa wynikające ze stanu kapłańskiego, godności i urzędy kościelne, zostaje zwolniony ze wszystkich innych obowiązków wypływających ze święceń (np. odmawiania brewiarza), nie może wykonywać władzy święceń (np. sprawować sakramentów), za wyjątkiem rozgrzeszania wiernych w niebezpieczeństwie śmierci, nie może głosić homilii, być nadzwyczajnym szafarzem Najświętszego Sakramentu, wykonywać funkcji kierowniczych w duszpasterstwie, nie może pełnić żadnej funkcji ani nauczać w żadnej szkole, uczelni katolickiej lub świeckiej przedmiotów teologicznych.
Jednak kapłan taki dzięki dyspensie od celibatu może uregulować swój status w Kościele, co pozwala mu np. uczestniczyć w życiu sakramentalnym Kościoła: przystępować do Komunii św., sakramentu pojednania. Może on również zawrzeć sakramentalny związek małżeński w Kościele. Jeśli kapłan proszący o dyspensę od celibatu jest jednocześnie zakonnikiem, to procedura zwolnienia wygląda podobnie, jak w przypadku księży diecezjalnych. Różnica polega na tym, że jednym ze skutków reskryptu Ojca Świętego zwalniającego z celibatu jest dyspensa od ślubów zakonnych.